Składniki:
- 650-700 g suchych resztek ciast i ciastek ( biszkopty, keksy, kruche spody, drożdżowe, piaskowe )
- 150 g masła
- 0,5-0,75 szklanki cukru - w zależności od słodkości użytych okruchów
- 4 płaskie łyżeczki kakao
- 250 g różnych bakalii ( np. żurawina, rodzynki, orzechy i inne )
- 2 łyżki galaretki/dżemu porzeczkowego
- 50 ml spirytusu
- 18-20 herbatników Petitt Beure
Wykonanie:
Suche resztki ciast i ciastek - bez kremów - pokruszyć w malakserze.
Masło, cukier i kakao podgrzać do rozpuszczenia. Ostudzić.
Okruchy ciast wymieszać z bakaliami - rodzynki i żurawinę uprzednio namoczyć i odsączyć.
Ostudzone masło z cukrem i kakao wlać do okruszków, dodać dżem i spirytus - dokładnie wymieszać składniki.
Herbatniku ułożyć w niedużej formie. Na herbatniki wyłożyć masę z okruszków, dobrze docisnąć.
Bajaderkę odstawić na 3-4 godziny w chłodne miejsce.
Bajaderkę posypać cukrem pudrem lub polać czekoladową polewą.
Smacznego !
Cudowne! Bardzo podoba mi się dodatek galaretki, nie widziałam go jeszcze w innych przepisach na bajaderkę/ bajaderki ... a wydaje mi się, że jest to dodatek bardzo pasujący :)
OdpowiedzUsuńLubię, a bardzo już dawni nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńsuper ciastko
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuńpychotka
OdpowiedzUsuń