Składniki
( na około 25 szt. )
* 5 białek
* 1,5 szklanki drobnego cukru
* 250 g serka mascarpone
* 100 g białej czekolady
* granat
Wykonanie:
Białka lekko podbić, na wysokich obrotach miksera. Następnie dodawać niewielkimi porcjami ( około 2 łyżki ) cukier. Ubijać, aż piana stanie się gęsta i szklista, a cukier niemal zupełnie zniknie.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Pianę z białek przełożyć do rękawa cukierniczego, z końcówką o kształcie dużej gwiazdy. Pianę wyciskać, tworząc gniazdo - wyciskajcie pierwsze podstawę, zaczynając od środka i okrężnymi ruchami zawijajcie ku górze, formując gniazdko.
Bezy należy suszyć w temperaturze 100 stopni C około 5 godzin.
Krem do bezowych gniazdek:
Czekoladę połamać, rozpuścić w kąpieli wodnej - ostudzić.
Serek mascarpone zmiksować, żeby lekko go napowietrzyć. Do zmiksowanego serka dodać rozpuszczoną, przestygniętą czekoladę - połączyć składniki.
Kremem wypełniać wysuszone bezy. Bezowe gniazdka, wypełnione kremem z białej czekolady, posypać pestkami granatu.
Smacznego !
wyglądają uroczo!
OdpowiedzUsuńUwielbiam bezy a Twoje gniazda są śliczne dziękuję za inspirację :)
OdpowiedzUsuńKuchnia Poli
Super!
OdpowiedzUsuńOj brakuje mi takich przysmaków. Przeszłam na dietę i tęsknie za słodkościami:) No ale cóż. Trzeba sie troche przemeczyc:p Od czasu jednak, jak zaczęłam dietę pudełkową to nie jest źle. idzie dużo łatwiej:) Jakby ktos chcial sprawdzić to polecam caterobazar Kazdy znajdzie cos dla siebie!
OdpowiedzUsuń