Konrad Gaca w swojej książce prezentuje bardzo ciekawe, a jednocześnie nieskomplikowane przepisy na śniadania, obiady i kolacje. W każdym z przepisów na próżno szukać zmyślnych składników, których zakup niejednokrotnie wiąże się z maratonem po wielu sklepach. Do przygotowania dań z książki, wystarczy jeden wypad do najbliższego Wam sklepu i zakup podstawowych artykułów spożywczych.
W książce znajdziecie także przepisy na domowe pieczywo, desery ( tak, też się ucieszyłam, że dieta może być słodka ;) ) oraz tzw. "odchudzone" propozycje dań świątecznych, zarówno tych na minione już Boże Narodzenia, jak i tych na zbliżającą się Wielkanoc.
Każdy przepis prezentowany w książce, opatrzony został dodatkowymi informacjami, dzięki którym wiemy, jaki wpływ na nasz organizm wywiera danie, np.:
"Tatar z łososia z awokado i limonką"
* posiłek poprawia myślenie, korzystnie oddziałuje na układ nerwowy
* danie korzystnie wpływa na układ krwionośny
* składniki zawarte w posiłku poprawiają odporność
* pomoc w regeneracji mięśni,
oraz wartością kaloryczną dania.
Dodatkowo, na każdej stronie z przepisem, znajdziecie ciekawą informację typu "czy wiesz, że ... ", jak np. rukola zawiera duże ilości jodu i kwasu foliowego.
Poza przepisami, w książce znajdziecie historie niezwykłych przemian. To prawdziwe historie ludzi, którzy dokonali w swym życiu wielkich rzeczy, a mianowicie, podjęli decyzję o zmianie trybu życia. W wyniku ciężkiej pracy ( nie ukrywajmy, treningi i bycie na diecie, wymaga nie lada poświęceń ) stracili znacznie na wadze, stali się "nowymi" ludźmi, ludźmi pełnymi energii i chęci do działania, ale przede wszystkim - ludźmi zdrowymi !
Książka, którą otrzymałam, ze specjalną dedykacją od Pana Konrada, będzie dla mnie takim drogowskazem po kuchni fit. Jestem pewna, że już niebawem wykorzystam wiele z prezentowanych w niej przepisów, a także, stworzę nowe, inspirują się przepisami Konrada Gacy.
A teraz przytoczę Wam motto, które znajduje się na tyle książki:
" Droga do zdrowego życia prowadzi przez kuchnię... "
Zachęcająca i fit :) recenzja ... Masz dobre pióro.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Szkat