Trufle może nie należą do kategorii najlżejszych dań, niemniej jednak, to zdrowa alternatywa dla sklepowych słodkości. A jedna trufelka wcale tak dużo kalorii nie ma...
Inspiracją do stworzenia fit trufli, była książka Kuchnia Fit, w której to znajdziecie wiele ciekawych propozycji na odchudzone desery. Polecam !
Składniki:
( na 6-7 sztuk )
* 80 g śliwek suszonych
* 7 płaskich łyżek płatków owsianych górskich
* 50 g czekolady gorzkiej
Wykonanie:
Śliwki zalać wrzątkiem, odstawić na 10 minut - odcedzić.
Płatki wsypać na patelnię, prażyć, aż staną się chrupki. UWAGA - nie spalić płatków !
Czekoladę połamać i rozpuścić w kąpieli wodnej.
Śliwki i czekoladę przełożyć do niedużego naczynia, np szerokiego kubka - zmiksować blenderem. Dodać 6 łyżek płatków owsianych - raz jeszcze zmiksować, rozdrabniając płatki.
Powstałą masę wstawić do lodówki. Gdy masa zgęstnieje, czyli po około 20-30 minutach - formować, nieduże kuleczki. Każda truflę obtoczyć w pozostałych płatkach owsianych.
Gotowe pralinki wstawić do lodówki, do czasu całkowitego zastygnięcia ... oczywiście jeśli uda Wam się oprzeć i nie zjecie od razu ;)
Smacznego !
Tyle razy już sobie obiecywałam,że zrobię takie "Fit-owe" Trufle! Teraz nie mogę odpuścić. Twoje wyglądają idealnie :)
OdpowiedzUsuńRób, rób ... bo to jedne z najlepszych trufli, jakie jadłam.
UsuńPochwal się potem na fan pagu ;)
Ależ piękne te Twoje trufelki i smakowicie wyglądają. Skoro można je jeść bezkarnie ... hm ... :) :) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słodko :)
Asieńko, czyli śmiem twierdzic - zrobisz ? Pochwal się gotowymi. Pozdrawiam.
UsuńDroga moja, takie trufle? Po takim opisie? Zrobię koniecznie .... do słodyczy ja zawsze pierwsza (niestety), łasuch jestem i kropka. No ale może to jest właśnie wyjście ... by pogodzić jedno z drugim? Jeśli nie zdążę w tym tygodniu, to zaraz po powrocie z krótkiej "wyprawy" na pewno zabiorę się za te piękne kuleczki i nie omieszkam powiadomić Cię o Tym :) a jak zdążę im cyknąć zdjęcie (jeśli mi wszystkiego wcześniej nie zjedzą ... hahaha), to jeśli pozwolisz umieszczę je na blogu z Twoją rekomendacją? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż bardzo proszę... i życzę przyjemnych wojaży :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wyglądają! zrobię na pewno :)
OdpowiedzUsuńpysznie i zdrowo- właśnie tak lubię najbardziej!
OdpowiedzUsuń