Pamiętam, że babcia robiła najlepsze, posypane cukrem... ale nie takim jak teraz, tylko prawdziwymi kryształami cukru ! Miękki racuch i chrupiący cukier, chrzęszczący pod zębami, niby nic, a jednak delicja !
Drożdżowe racuchy wybornie łączą się z owocami. Ja uwielbiam takie z jabłkiem i bananem, oprószone cukrem pudrem. Do tego kubek mleka i nie muszę mieć puszystych serników, wielowarstwowych tortów czekoladowych czy wspaniale nadzianych kruchych tart - choć też nimi nie pogardzę ;)
Składniki:
300 g mąki pszennej
30g drożdży
2 łyżki cukru
1 jajko
1 szkl. mleka
dodatkowo:
jabłko
banan
cukier puder
olej rzepakowy do smażenia
Wykonanie:
Mleko lekko podgrzać.
Ma być tylko trochę ciepłe, nie ugotowane !
Drożdże rozetrzeć z cukrem i łyżką mąki. Do drożdży wlać mleko - dokładnie wymieszać.
Odstawić, najlepiej w ciepłe miejsce, żeby zaczyn "ruszył". Czyli, najzwyczajniej w świecie mleko z drożdżami ma urosnąć ! Potrwa to w zależności od temperatury otoczenia około 15 minut.
Do wyrośniętego zaczyny dodać jajko i mąkę - zmiksować.
Ma powstać ciasto o konsystencji bardzo gęstej śmietany.
Ciasto przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcie - musi podwoić swoją objętość.
Jabłka obrać, pokroić w półplasterki, banany obrać, pokroić w plastry.
Gdy ciasto wyrośnie, rozgrzać około 3 łyżek oleju na patelni.
Łyżką kłaść porcje ciasta, formując placuszki. Na każdym placuszku układać owoce.
Racuszki smażyć na małym ogniu, z obu stron - do zrumienienia.
Usmażone odsączać na ręczniku papierowym.
Ciepłę racuszki posypać cukrem pudrem.
Smacznego !
Mniam :D Ale pysznie wyglądają :D Narobiłaś mi smaka :D
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam takich racuchów:)
OdpowiedzUsuńja lubię, mąż lubi, dzieci też - więc robię często :)
Usuń