Nie marnuj jedzenia - poznaj Taste&Share

   W dzisiejszych czasach, na świecie marnują się przeogromne ilości jedzenia. W jednym zakątku świata, nadmiar jedzenia i jego nadprodukcja ląduje w koszu na śmiecie, w drugim zaś miejscu na ziemi są ludzie, którzy głodują ...

To przykre, że w erze dostępu "do wszystkiego" nie potrafimy zapanować nad konsumpcjonizmem i często poprzez nieracjonalne, nieprzemyślane zakupy, wyrzucamy jedzenie ! Tak - jedzenie !

 

 

 

Czy Tobie również zdarza się wyrzucić przeterminowany jogurt, który zaginął w czeluściach lodówki ? Może kupiłeś za dużo owców i warzyw, nie wykorzystałeś ich w porę ?

Zastanów się - ile zmarnowałeś żywności w ostatnim tygodniu, miesiącu ? A teraz pomnóż to przez liczbę ludności...
Przeraża ? Mnie bardzo !

Zacznij od dziś mądrze zarządzać swoim domem, kupuj z głową, wykorzystuj żywność na maxa.
Myśl w kuchni kreatywnie, nieszablonowo. Wymyślaj nowe dania, korzystając z produktów, ktore masz pod ręką.
Nie kupuj na zapas, nie gromadź niepotrzebnie....i nie wyrzucaj jedzenia !

Są sytuacje, gdy musisz wyjechać na kilka dni, a lodówka pełna jest dobrego, wartościowego jedzenia. Wiesz, że zanim wrócisz, wszystko co w niej się znajduje, ulegnie zepsuciu. Powiesz - nie ma wyjścia - trzeba to jedzenie prędzej czy później wyrzucić.

STOP !!!

Marka Electrolux podjęła się pewnej misji - misji niemarnowania jedzenia !
Specjalnie stworzona aplikacja o nazwie Taste&Share ma ułatwić potencjalnemu użytkownikowi aplikacji zarządzanie jedzeniem.
Poza prostymi rozwiązaniami, jak sposoby przechowywania żywności, wykorzystanie odpowiednich sprzętów oraz koncepcji kulinarnych na wykorzystanie i zagospodarowanie artykułów żywnościowych, aplikacja wprowadza "food sharing".

Ruch nazywany "foodsharingiem" zrodził się kilka lat temu w Niemczech . Jego głównym celem jest zapobieganie marnowaniu jedzenia w jeden prosty sposób - poprzez oddawanie żywności innym ludziom.
Aplikacja stworzona przez Electrolux ma ułatwić wymianę produktów spożywczych pomiędzy użytkownikami.
I tak na przykład - wyjeżdżasz, w domu masz kilka łatwo psujących się artykułów. Wprowadzasz w łatwy sposób produkty do aplikacji., wpisując rodzaj produktu i miejsce jego odbioru. Inny użytkownik przeglądając aplikację, trafia na Twój produkt, a produkt ten jest mu koniecznie potrzebny. Nie kupuje więc, a odbiera od Ciebie niepotrzebny Tobie artykuł, który w innym przypadku znalazł by się w koszu na śmiecie.

Myślę, że aplikacja znajdzie wielu użytkowników w dużych miastach. Ta aplikacja to swego rodzaju misja naprawy świata. I według mnie, jest to bardzo dobry krok w stronę niemarnowania jedzenia.

Jeżeli jednak z jakichś powodów aplikacja nie spełnia Twoich oczekiwań lub mieszkasz z dala od dużego miasta i raczej nie znajdziesz odbiorcy - spróbuj wykorzystać produkty na maxa.
Najprostszym sposobem przedłużenia żywotności produktu jest jego zamrożenia - ale jak wiadomo, nie każdy artykuł żywnościowy nadaje się do mrożenia.
Kombinuj, bo możliwości jest wiele.
Resztki warzyw - tzw. okrawki warto zamrażać i wykorzystać do gotowania bulionu. Przejrzałe banany to świetna baza do smoothi ( warto zamrozić nadmiar ) lub chlebka bananowego.
Wychodzący z terminu jogurt z powodzeniem wykorzystasz do muffinek, a maślankę czy śmietankę - do ciasta naleśnikowego.

Aplikację Taste&Share, jak i wiele pomysłów na wykorzystanie tzw. "domowych resztek" żywności, poznałam uczestnicząc w warsztatach Electrolux.
Wspólnie z uczestniczkami spotkania i szefem kuchni Julianem Karewiczem, gotowaliśmy potrawy właśnie z tych brzydko nazywanych "resztek". Często te właśnie resztki, to pełnowartościowe produkty, które czasem z lenistwa, często z przyzwyczajenia - wyrzucamy.

I tak oto podczas warsztatów przygotowaliśmy:

• krem z topinamburu z chipsami z obierków
• łosoś z teriyaki z uschniętych warzyw pozostałych w lodówce
• bread pudding z uschniętego pieczywa

I tu kilka słów wyjaśnienia odnośnie menu. 

Krem z topinamburu gotowanego w mleku ( mleko po odcedzeniu wykorzystane do moczenie pieczywa na bread pudding ) podany został z chipsami z obierek. Obierki, czyli skórka z dobrze wyszorowanego topinamburu upieczone zostały z odrobiną syropu klonowego. Jak smakowały ? Dla mnie wybornie, a w połączeniu z kremową zupą stanowiły idealne jej dopełnienia.

Danie drugie, czyli łosoś z teriyaki - tu użyliśmy resztek, czyli okrawków różnych warzyw, które często pozostają w lodówce.  Warzywa zostały wykorzystane do przygotowania sosu teriyaki. Ugotowane w sosie sojowym kawałki buraczka, cebuli, papryki, czosnku nadały sosowi bogatego smaku. A same warzywa stanowiły idealne dopełnienie dania.

Deser, czyli bread pudding - namoczone w mleku z gotowania topinamburu resztki pieczywa, zapieczone z bakaliami i jajkiem to jeden z moich ulubionych, ekspresowych deserów. Podany z lodami, zyskuje miano deseru wyrafinowanego ;)

***************

APLIKACJA DO POBRANIA: http://tasteandshare.pl/#aplikacja