lutego 04, 2015

Naleśniki zapiekane w soku pomarańczowym ( ...i słów kilka o rodzynkach Bakalland )

   W ostatnim wpisie poznaliście przepis na idealne naleśniki. Dziś pokażę Wam, jak przeistoczyć zwykłe naleśniki, w niezwykłe danie. Opowiem Wam także trochę o jednym z produktów, który to znalazł się w naleśnikach.



Składniki:
  •  7 naleśników ( z tego przepisu )
  •  300 g sera białego półtłustego
  •  5 łyżek cukru + 1 łyżka do posypania naleśników
  •  kilka łyżek mleka
  •  50 g rodzynek -  u mnie rodzynki bursztynowe marki Bakalland
  •  500 ml soku pomarańczowego
  •  100 ml śmietanki 30% 
  •  laska wanilii
  •  opcjonalnie płatki migdałowe
  •  łyżka masła do wysmarowania formy


Wykonanie:
Ser zmiksować z 3 łyżkami cukru i mlekiem ( ilość zależy od użytego twarogu ) na gładką, gęstą masę.Do masy serowej dodać rodzynki - wymieszać łyżką.
Masą serową smarować naleśniki i składać w trójkąty.

W wysmarowanym masłem naczyniu do zapiekania, układać naleśniki.



Sok pomarańczowy zagotować z cukrem i laską wanilii. Do gorącego soku wlać śmietankę. Płynem zalać naleśniki.

Wierzch naleśników posypać płatkami migdałów oraz łyżką cukru.


Zapiekać w 180 stopniach C przez około 40 minut.




Słów kilka o rodzynkach ...

   Jeśli zastanawialiście się jak powstają rodzynki, lub wiecie, co nieco w temacie - ale nie tak do końca, to dziś znajdziecie odpowiedź na wszystkie pytania. Dowiecie się co sprawia, że rodzynki są tak słodkie, a jednocześnie soczyste.

Katarzyna Bujakiewicz, znana z wielu ról w polskich filmach i serialach, została ambasadorką znanej marki bakalii. Mowa tu o bakaliach Bakalland, swoją drogą - moje ulubione ;)
Jako ambasadorka marki, Katarzyna Bujakiewicz rozpoczęła podróże, po plantacjach bakalii na całym świecie. Celem wypraw, jest przybliżenie nam, konsumentom, procesu powstawania bakalii. Z Kasią mamy okazję poznać świat bakalii, dowiedzieć się jak wygląda uprawa oraz proces suszenia owoców.
Jedną z takich wypraw, była podróż do Turcji. Stąd właśnie pochodzą rodzynki Bakalland.

Słoneczna Turcja jest liderem w produkcji naturalnie suszonych rodzynek. Tutaj właśnie rozrastają się niezwykłe plantacje winorośli, które rozpościerają się na górzystych terenach Izmiru, w zachodniej części Turcji. Zbiory owoców rozpoczynają się w okolicach czerwca. Owoce zbierane są ręcznie, a następnie układane na materiałowych płachtach i suszone naturalnie na słońcu. Tureckie warunki są dla nich idealne.

Pamiętajcie, że sięgając po dobrej jakości bakalie, dostarczacie swojemu organizmowi wartości odżywczych i cennych minerałów. Wybierajmy więc świadomie.
Najlepsze rodzynki, to te miękkie i elastyczne. Rodzynki twarde, posklejane w grudy, zeschnięte, będą nieświeże. 
Bakalland dba o jakość swoich bakalii, dlatego wyróżnikiem jakości rodzynek Bakalland, jest jednolity kolor, owalny kształt, zbliżona wielkość oraz naturalna słodycz, bez żadnych dodatków.



 A jeśli wiedza o rodzynkach, to dla Was za mało, śmiało zaglądajcie na kanał You Tube i razem z Katarzyną Bujakiewicz odwiedzajcie inne plantacje owoców.

2 komentarze:

  1. Oj, dobrze, że mój mąż nie widzi tego wpisu, bo już błagalnym wzrokiem zerkałby na mnie :))) Chociaż i ja też chętnie zjadłabym takie smakowitości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może w weeken uda się zrobić. Mąż na pewno podziękuje ;)

      Usuń

Copyright © 2017 kolorowo-torcikowo