I z tych oto ostatnich buraczków powstała pyszna zupa krem. A kolor ? Zachwycający !
A z botwinki nie bawet też coś będzie ;)
Składniki:
1 l rosołu
1 marchewka
nieduży kawałek selera
2 małe ziemniaki
3-4 buraczki czerwone
sól, pieprz
ząbek czosnku
łyżka śmietany 12%
ocet jabłkowy
Wykonanie:
Buraczki obrać, umyć. Każdy owinąć w folię aluminiową i piec w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku - do miękkości.
Warzywa pokroić w kostkę - gotować w rosole, aż zmięknąć.
Upieczone buraczki pokroić w kostkę - wrzucić do rosołu. Zagotować i zgasić płomień.
Doprawić do smaku octem jabłkowym, solą, pieprzem i rozgniecionym czosnkiem.
Zupę zmiksować, dodając śmietanę.
Podawać z ugotowanym na twardo jajkiem lub jajem w koszulce.
Smacznego !
ciekawy pomysł na krem:)
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńto musi być super!
OdpowiedzUsuń