W czeluściach mojej zamrażarki drzemią jeszcze dary lata, czyli pachnące i słodkie truskawki. Ich czerwień kusi i wodzi na pokuszenie...bardziej niż niepokorny Grey. Ich smak zniewala i przyprawia o niegrzeczne myśli, aż prosi się o słodkie połączenie z kremem z białą czekoladą oraz wyrafinowanym smakiem kakaowego biszkoptu. Razem tworzą jedność, którą tylko oprawca-łasuch może rozdzielić.
Jeśli nie macie oporów, śmiało pogrzeszcie dziś troszeczkę. Zacznijcie od słodkiego ciasta z truskawkami, a potem... dajcie się ponieść uniesieniom i zachwytom ( nie tylko słodkim ).
Składniki
( na blachę o wymiarach około 25x25 cm )
* szklanka o pojemności 250 ml
Biszkopt kakaowy:
- 4 jajka
- 3/4 szklanki cukru
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżki ciemnego kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/4 szklanki oleju
Krem z białą czekoladą:
- 500 g serka mascarpone
- 200 g białej czekolady
- 350 ml śmietanki 30%
- 2 łyżki cukru pudru
Mus truskawkowy:
- 700 g truskawek ( u mnie mrożone )
- 2 galaretki truskawkowe
- 2 łyżeczki żelatyny
Wykonanie:
Mąkę wymieszać z kakao i proszkiem do pieczenia, a następnie przesiać.
Jajka ubić z cukrem na jasną i puszystą masę. Do masy jajecznej wlać cienki strumieniem, cały czas ubijając, olej. Następnie zmniejszyć obroty miksera i wsypać mąkę. Wymieszać, najlepiej przy pomocy szpatułki lub łyżki.
Masę wylać do wyłożonej papierem do pieczenia blachy. Piec w temperaturze 170 stopni C przez 20 minut.
Upieczony biszkopt wyjąć z blachy i pozostawić do ostygnięcia.
Żelatynę zalać niewielką ilością zimnej wody i odstawić do napęcznienia.
Truskawki ( nie trzeba rozmrażać ) wsypać do garnka i postawić na średnim ogniu. Gdy owoce się zupełnie rozmarzną zdjąć garnek z ognia i blenderem zmiksować truskawki na mus.
Postawić ponownie na ogniu i podgrzewać, aż zaczną wrzeć. Zgasić płomień pod garnkiem.
Do garnka ze zmiksowanymi truskawkami dodać napęczniałą żelatynę oraz wsypać zawartość torebek z galaretką. Całość dokładnie wymieszać i odstawić do ostygnięcia.
Białą czekoladę połamać i przełożyć do plastikowej miski. Miskę ustawić na garnku z wrzącą wodą i pozostawić, aż czekolada się rozpuści. Od czasu do czasu zamieszać.
Serek mascarpone utrzeć z cukrem pudrem. Następnie dodać płynną czekoladę i dobrze całość zmiksować. NA koniec dodać ubitą śmietankę i delikatnie wymieszać.
Ostygnięty biszkopt umieścić w formie/blasze do pieczenia. Na biszkopt wyłożyć równą warstwę masy z białą czekoladą i wstawić ciasto do lodówki.
Gdy mus truskawkowy ostygnie i zacznie tężeć, wylać go na ciasto i ponownie wstawić ciasto do lodówki, aż zupełnie stężeje.
Smacznego !
Jaki rozmiar blaszki?
OdpowiedzUsuń"...Składniki
OdpowiedzUsuń( na blachę o wymiarach około 25x25 cm )..."
podoba mi się, że nie ma za dużo smaków.
OdpowiedzUsuńChcialabym wykonac w klasycznej okragles blaszcze ok 24-25. Podpowie Pani jak przeliczyc skladniki?
OdpowiedzUsuńps. Przepis wyglada cudownie, chetnie wyprobuje i bede zagladac!
Myślę, że biszkopt z 3 jaj, areszta tak samo i powinno byc ok.
UsuńCzy biszkopt nasączamy?
OdpowiedzUsuńMam blaszkę o wymiarach 37x25. Jakie dać proporcje składników? Będę wdzięczna za podpowiedź :)
OdpowiedzUsuńCzy czekolada musi być zimna gdy łączymy ją z serkiem mascarpone?
OdpowiedzUsuńJa właśnie dodałam chłodna i pod wpływem zimnego serka zrobily się grudki 🙈
Usuńmniam:)
OdpowiedzUsuńNo to jest, aż za pyszne :D
OdpowiedzUsuńSzału nie ma
OdpowiedzUsuńPrzepyszne!
OdpowiedzUsuńBardzo dobre. Zrobiłam na blaszce 34x23. Zwiększyłam trochę składniki na biszkopcie żeby starczyło na blaszkę. Nie dawałam białej czekolady do kremu. I tak było pysznie;) dziekj
OdpowiedzUsuńPolcam w części z musem całkowicie pominąć żelatynę, same galaretki wystarczą, żeby utrzymać mus w stałej konsystencji, przez co wychodzi gładszy, nie jest tak zbity jak w wersji z żelatyną.
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Bez żelatyny jest super. I tak truskawkowa warstwa jest twarda i się nie rozwala. Żelatyna jest całkowicie zbędna. Ciasto bardzo pyszne.
UsuńMaskarpone z czekoladą i śmietaną się zważyło
OdpowiedzUsuńPierw podgrzać trzeba śmietanę i dodać czekoladę aż się rozpuści tylko nie doprowadzić do zagotowania śmietanki. Następnie jak ostygnie schować do lodówki aż będzie całkiem zimne i ubić z serkiem i cukrem pudrem. Na pewno wtedy nic się nie zważy.
Usuń