Nie samymi kiszonymi i konserwowymi ogórkami człowiek żyje ! U mnie w domu wszelkie inne formy przetworów ogórkowych są spożywane z wielką chęcią.
Pikle to wyrób o wielu zastosowaniach. Dobre do kanapki, dobre jako samodzielna przekąska, np na imprezkę ;)
Wielką zaletą pikli jest to, ze do ich przygotowania możemy wykorzystać ogórki, których nigdzie indziej już nie zużyjemy, tj. ogórki przerośnięte, a nawet pożółkłe. Choć ja osobiście robiłam na razie z zielonych, młodych, nie za dużych ogórków.
Przepis ten dostałam od Agnieszki z Talerza Pokus.
Składniki:
* 4 kg ogórków
* 5 szklanek wody
* 1 szklanka octu 10%
* 1 szklanka cukru
* 4 łyżki miodu ( dowolnie: lipowy, wielkokwiatowy, spadziowy )
* 4 łyżki musztardy ( sarepska lub rosyjska )
* 2 łyżki soli
* gorczyca
Wykonanie:
Ogórki umyć i obrać ze skóry. Jeśli wykorzystujecie ogórki duże, przerośnie należy pokroić je w słupki i wyciąć gniazda nasienne. Jeśli zaś pikle robicie z ogórków młodych, nie wyrośniętych wystarczy ogórki tylko pokroić, bez konieczności wykrawania środków.
Do słoików wsypywać około 1/2 łyżeczki ziaren gorczycy i układać pionowo i dość ciasno ogórki.
Z wody, octu, cukru, miodu i soli ugotować zalewę. Do zalewy dodać musztardę - dokładnie zamieszać.
Gorącą zalewą napełniać słoje z ogórkami.
Pasteryzować 10 minut.
Smacznego !
fajna propozycja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
rewelacja-goscie byli zaskoczeni i zachwyceni-szczegolnie pasuja do wodeczki na wolnym powietrzu i w milym towarzystwie.....polecam goraco.....
OdpowiedzUsuńWłaśnie idę robić... dzięki za przepis.
OdpowiedzUsuńPierwsze moje pikle😉
OdpowiedzUsuńnie znałem, dzieki
OdpowiedzUsuń