APFELSTRUDEL
czyli, strucla z jabłkami
CIASTO: 300 g mąki tortowej
szczypta soli
45 g oleju słonecznikowego( około 4 łyżki )
około 150 ml letniej wody
NADZIENIE: 6 jabłek
1/2 szkl. cukru - trzcinowego lub białego
2 łyżeczki cynamonu
cukier waniliowy
1/2 szkl. rodzynek
1/2 szkl. bułki tartej
125 g masła
ewentualnie 1/3 szkl. rumu
Ciasto - z mąki, oleju, soli i wody zagniatamy sprężyste ciasto. W razie potrzeby dosypujemy mąki - tak by ciasto się nie kleiło. Nadajemy mu kształt kuli, smarujemy roztopionym masłem, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na godzinę.
Nadzienie - jabłka obieramy, kroimy w małą kostkę i mieszamy z cynamonem, cukrem, cukrem waniliowym, rodzynkami i ewentualnie rumem.
Ciasto wałkujemy, podsypując mąką, na bardzo cienki, prawie przezroczysty placek.
Nadajemy mu prostokątny kształt. Ostrożnie przenosimy na ściereczkę.
Bułkę rumienimy na maśle. Rozkładamy - ostygniętą - na 2/3 długości placka. Na to wykładamy jabłka i przy pomocy ściereczki, delikatnie zawijamy struclę. Boki sklejamy, by jabłka nie wypłynęły w czasie pieczenia. Przekładamy do foremki.
Pieczemy 25 min w 200 stopniach C - z termoobiegiem. Do zrumienienia.
Upieczony posypujemy cukrem pudrem.
Tak wygląda nadzienie
Smacznego !!!
Dla mnie na razie strucla stanowi wielkie wyzwanie. Nigdy się jeszcze nie podjęłam, by ją zrobić. Może w przyszłości.
OdpowiedzUsuńTwoja wygląda świetnie.
U mnie dziś też będzie ciasto na blogu - zainspirowane Twoim śliwkowym z czekoladą :)
Ja swoją robiłam pierwszy raz. Do tej pory także myślałam, że to wyższa szkoła jazdy - ale nie, to ciasto jest proste. Jedyne wyzwanie to przenieść je w całości na ściereczkę :)
Usuń