sierpnia 13, 2018

Letnie menu w Restauracja BelEtage

   Póki co, lato jeszcze trwa w najlepsze. A wiadomo, że lato to najlepszy czas  na kulinarne wyprawy i poznawanie smaków.

Polecam gorąco wizytę w Restauracji BelEtage w IBB Grand Hotel Lublinianka.
Tamtejsze letnie menu przygotowano z prawdziwą pasją i zaangażowaniem. Szef kuchni Artur Góra nie kryje swej miłości do dobrego jedzenia, a jego umiejętności kulinarne i kompozycje smakowe potrafią przyprawić o pozytywny zawrót głowy !

Letnie menu to dobór składników najwyższej jakości i przede wszystkim - świeżość !


Do końca sierpnia możecie spróbować dań z letniej karty z rabatem.
Na hasło BLOG otrzymacie 10% rabatu. 


W menu na pewno znajdziecie dania "dla siebie". Różnorodność pozwala na znalezienie tego, co lubimy najbardziej.












Miałam przyjemność smakować letnie menu w doborowym towarzystwie koleżanek z blogosfery.
Takie wspólne wyjścia są o tyle fajne, że każda może zamówić coś innego, a potem ( wiem, mało kulturalne ) próbujemy wymiennie kąsków  ze swoich talerzy.


Od razu zaznaczam, dania w restauracji są dość pokaźnych rozmiarów - także bądźcie pewni, że najecie się do syta.


Osobiście zamówiłam:

  • ZUPA KURKOWA
Aromatyczna zupa z mnóstwem kurek - nikt nie "oszczędzał" na grzybowej wkładce. Zupa pełna aromatu, doprawiona i sycąca.


  • PIEROGI Z KACZKĄ, MINI ZIOŁA, SOS SZAŁWIOWY, BORÓWKI
Rewelacyjne danie, pełne smaku i balansu. Gdy wspominał od tych pierożkach, od razu działają ślinianki.
Polecam szczerze ten punkt na karcie dań. 
Doprawiony farsz mięsny z kaczki, aromatyczny sos szałwiowy i kwaśne borówki - całość stanowi perfekcyjne dania.

  • GRUSZKA GOTOWANA W WINIE, SMAŻONE LODY W PANIERCE MIGDAŁOWEJ
Nooo... zjeść taki deser to nie lada wyzwanie. Dlaczego ? Bo jest gigantyczny !
Z pewnością wystarczy dla 2 osób, ale jeden łasuch też podoła. Ja zjadłam wszystko - sama.
Mięka gruszka gotowana w winie z dodatkiem szafranu i smażone lody oraz aromatyczne śliwki karmelizowane z brandy - no mistrzostwo świata.















A co skubnęłam z talerzy koleżanek ?

  • WARZYWA W TEMPURZE Z GRILLOWANYM TOFU
Porcja jak na przystawkę - iście obiadowa. Z powodzeniem najecie się do syta.
Bardzo fajne, lekkie danie warzywne.


  • STEK T-BONE Z PIECZONYMI ZIEMNIACZKAMI I SOSEM MOJO VERDE
Stek jak to stek - musi smakować !
Wiadomo, że "robotę" robią tu dodatki. I tak sos mojo verde - pycha ! A dodatek pieczonych ziemniaczków, pomidorów cherry i marynowanej papryki współgra z mięsem doskonale.


  • FILET Z OKONIA MORSKIEGO Z DZIKIM RYŻEM I SZPINAKIEM W MLEKU KOKOSOWYM
Nie próbowałam, ale danie wyglądało mega. A zachwyty koleżanki z nad talerza świadczyć mogły tylko jedno - PYSZNE !









Przypominam - do końca sierpnia 10% rabatu na dania z karty, na hasło BLOG.





Zapraszam !

2 komentarze:

  1. Jeśli jedzenie jest smaczne nawet tak prosta restauracja jak zwykły food truck się obroni i zarobi na siebie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Warto czasem wyjść do restauracji i zjeść coś innego niż w domu :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2017 kolorowo-torcikowo